Naleśniki idealne – przepis podstawowy – chrupiące i maślane

To chyba mój najbardziej sprawdzony i dopracowany przepis. Naleśniki robiłam setki razy. Począwszy od pomagania babci, jak ledwo sięgałam do blatu, aż do dzisiaj, kiedy gotuję je w likierowym sosie. Naleśniki mogą być wykorzystywane do ekstrawaganckich deserów, takich jak Crepes Suzette. Smakują też wybornie po prostu posypane cukrem pudrem. Można je zrobić na słono albo podać z kremem czekoladowym i truskawkami. Możliwości są nieskończone, a robienie naleśników bardzo proste. Zapraszam na przepis podstawowy na naleśniki idealne – chrupiące i maślane.

Poniżej przedstawiam moje odpowiedzi na najczęstsze problemy z naleśnikami. Jeśli jednak nie macie ochoty pochłaniać tak dużej ilości tekstu, to poniższy przycisk przerzuci Was prosto do przepisu podstawowego na naleśniki.

Naleśniki, które zawsze się udają

Jaki jest sekret naleśników, które zawsze się udają? Dokładne podążanie za proporcjami jest pomocne, ale ważne jest też zwracanie uwagi na konsystencję ciasta. Ciasto na naleśniki musi być mocno lejące (bezpieczniej jest się trzymać bardziej wodnistej konsystencji niż gęstszej). Może zdarzyć się tak, że ciasto zrobione dokładnie wedle przepisu będzie wydawało się trochę za gęste. Może mieć na to wpływ temperatura otoczenia, rozmiar jajek, czy typ użytej mąki. Nie obawiajcie się wtedy – posłuchajcie intuicji i dodajcie więcej mleka.

Rozgrzanie patelni

Bardzo ważną kwestią idealnych naleśników jest też rozgrzana patelnia. Nienagrzana patelnia sprawi, że naleśniki będą blade, mało chrupiące na brzegach, a nawet będą mogły się przykleić. Moja ulubiona patelnia do naleśników to patelnia 24 cm. ze stali węglowej (ta dokładnie) – naleśniki wychodzą na niej nieco mniejsze niż na typowej, dużej patelni, ale smak, jaki oferuje sprawia, że mi to nie przeszkadza.

Niemniej, do czasu, kiedy nie miałam patelni ze stali węglowej używałam przez wiele lat zwykłej patelni teflonowej 28 cm. (takiej jak ta). Nie dajcie się nabrać – do idealnych naleśników nie potrzeba specjalnych niskich patelni naleśnikowych. Obydwie z ww. patelni idealnie nadają się do smażenia pięknych naleśników.

Naleśniki jak u babci

Ten przepis najbardziej przypomina mi te naleśniki, które jadłam (i pomagałam robić) u babci. Mocno maślane (babcia masła nie żałuje) i chrupiące na krawędziach. Jednak nie za słodkie, żeby można było je udekorować, np. masłem i cukrem. Do babci mam teraz daleko, więc i naleśników dawno z nią nie robiłam. Nauczyłam się jednak dużo sztuczek, sposobu nalewania na patelnię i dopracowałam swój przepis, dzięki któremu mogę w dowolnej chwili zrobić sobie naleśniki jak u babci.

Naleśniki, które nie pękają

Naleśniki będą pękać, jeśli będą za długo smażone. Im dłużej smażymy naleśniki, tym więcej wilgoci z nich paruje. A im mniej w nich wilgoci, tym bardziej suche będą. Suche naleśniki będą pękać, bo po prostu nie będą elastyczne. Dlatego należy naleśników pilnować podczas smażenia.

Co zrobić, żeby ciasto na naleśniki nie miało grudek?

Sposób na brak grudek opracowałam po wielu próbach i błędach. Po zmieszaniu mąki z jajkami i cukrem, dodaję mleko bardzo stopniowo – dosłownie po 50 ml. Dzięki temu mieszając trzepaczką, łatwo jest rozbić grudki i wymieszać je z płynem. Jeśli dodajemy całe mleko od razu – to ciężko jest potem rozmieszać grudki, bo prostu uciekają nam spod trzepaczki. Jeśli zdarzy Wam się jednak zapomnieć i grudki powstaną, to wystarczy przelać ciasto do blendera i kilka razy zblendować.

Jak szybko zrobić naleśniki?

Wypróbowałam wiele razy dwie różne metody robienia tego przepisu na naleśniki. Pierwsza, klasyczna metoda to mieszanie ciasta rózgą – trzeba się trochę namachać, aby rozbić mąkę, ale naleśniki są dzięki temu bardzo delikatne. Druga metoda robienia naleśników na szybko, której używam to wymieszania ciasta w blenderze. Prościej się nie da – do blendera wrzucam wszystkie składniki poza masłem i wodą gazowaną i blenduję do gładkiej masy. Ma to swoje minusy – mąka często zostaje na ściankach i trzeba ją pozbierać szpatułką, a ciasto jest trochę mniej delikatne. Niemniej, naleśniki tą metodą i tak wychodzą pyszne, więc jeśli jesteście w pośpiechu to ją polecam. Masło i wodę dodajemy po blendowaniu i blendujemy już krócej.

A jeśli bardzo się spieszycie to zamiast naleśników polecam dutch baby – jeden duży naleśnik, który pieczemy w piekarniku.

Dlaczego naleśniki przywierają?

Naleśniki mogą przywierać z kilku powodów. Jednym z powodów, dla których naleśniki mogą przywierać jest zła lub źle rozgrzana patelnia. Patelnia ze zużytą powłoką nieprzywieralną jest po pierwsze niezdrowa, a po drugie dania robione na niej będą do niej przywierać. Nie polecam też używania patelni ceramicznych lub żeliwnych do robienia naleśników. Źle rozgrzana patelnia (szczególnie stalowa) będzie sprawiała, że naleśniki będą się do niej przyklejały, bo nie będą wystarczająco szybko się smażyć. Jeśli korzystacie z patelni stalowych rozgrzejcie jest najpierw bardzo mocno.

Drugim powodem może być brak tłuszczu w cieście – masło dodane do naleśników sprawi, że nie będą one przywierały. W tym przepisie na naleśniki i tak smarujemy patelnię za każdym razem masłem. Jednak nie po to, aby nie przywierały, a dla uzyskania pięknego koloru i smaku.

Dlaczego naleśniki się rwą?

Naleśniki się rwą głownie wtedy, kiedy próbujemy podnieść je z patelni zanim zdążyły się dobrze usmażyć. Z mojego doświadczenia – naleśnik, który jest już usmażony będzie łatwo odchodził od patelni. Jeśli wkładamy szpatułkę pod naleśnika i czujemy opór jakby przyklejenia, to ewidentny znak, że naleśnik jest jeszcze za surowy, aby go obracać.

Smażąc naleśniki warto zwrócić uwagę na to, jak odparowuje z nich woda – po wylaniu na patelnię będzie widać bardzo dużo pary. W miarę upływu czasu smażenia ilość pary będzie się zmniejszać. Kiedy para już prawie nie leci, dopiero wtedy przewracamy naleśnika.

Co zamiast jajek do naleśników?

Z sukcesem udało mi się zmniejszyć ilość jajek w tym przepisie do jednego (np. dla alergika). Naleśniki nie są wtedy jednak tak łatwe w obsłudze i trzeba na nie trochę uważać przy podnoszeniu czy przewracaniu. Polecam jednak używać wegańskich zastępników jajek. Ten przepis na naleśniki idealne to przepis podstawowy, sama czasem z nimi szaleje – zmieniam ilość jajek czy dodaję mleko wegańskie.

Czy można zrobić naleśniki bez wody gazowanej?

Można zrobić naleśniki bez wody gazowanej. Kilka razy zdarzyło mi się zapomnieć, więc sprawdziłam to osobiście. Jeśli nie macie wody gazowanej, dodajcie po prostu wodę. Niemniej, naleśniki z wodą gazowaną są bardziej puszyste i mają te ładne bąbelki.

Zapraszam na przepis podstawowy na naleśniki idealne! A jeśli naleśników macie już dość, to koniecznie spróbujcie amerykańskich pankejków.

Naleśniki idealne – przepis podstawowy

Drukuj przepis
Przepis na idealne naleśniki – maślane i chrupiące. Pyszne zarówno z samym cukrem pudrem, jak i różnymi dodatkami.
Rodzaj Breakfast, Dessert
Kuchnia American, French, Polish
Słowa kluczowe crepes, naleśniki
Czas przygotowania 30 minut
Czas smażenia 20 minut
Pełny czas 50 minut
Porcje 10 naleśników
Kalorie 230

Składniki 

  • 150 g. mąki pszennej (typ 480, 500, 550)
  • 2 jajka
  • 1 łyżka cukru demerara
  • ½ łyżeczki soli
  • 320 ml. mleka 3,2%
  • 50 ml. wody gazowanej
  • 60 g. masła

Wykonanie

  • Na dużej patelni teflonowej lub ze stali węglowej roztapiamy masło na małym ogniu. Odstawiamy.
  • W dużej misce umieszczamy mąkę, sól, cukier i dodajemy dwa jajka. Trzepaczką mieszamy do lekkiego połączenia.
  • Rozpoczynamy dolewanie mleka, zaczynając od małej ilości. Po dodaniu mieszamy1. Dodajemy kolejną małą porcję mleka i ponownie mieszamy. Powtarzamy, aż ilość grudek mąki widocznie się zmniejszy. Dodajemy całe pozostałe mleko i mieszamy.
  • Wlewamy wodę gazowaną i mieszamy. Konsystencja ciasta powinna być dość lejąca.
  • Do mieszanki dolewamy połowę roztopionego masła i mieszamy do połączenia. Pozostałą część odlewamy do małej miseczki i zostawiamy w ciepłym miejscu.
  • Odkładamy ciasto do lodówki na 30-45 min.
  • Wyjmujemy schłodzone ciasto (warto je ponownie przemieszać, aby się połączyło) i mocno rozgrzewamy patelnię.
  • Przed każdym naleśnikiem smarujemy patelnię roztopionym masłem przy pomocy pędzelka.Wylewamy łyżką do zupy ciasto na patelnię (ok 3/4 standardowej chochli) i podnosimy patelnię kręcąc nią, aby rozprowadzić ciasto po całej powierzchni. Smażymy ok 2,5 min z każdej strony. Następnie odkładamy. Powtarzamy.
  • Naleśniki podajemy z wybranymi dodatkami, np. z cukrem pudrem, sokiem z cytryny i masłem.

Wskazówki

  1. Stopniowe dolewanie mleka pozwala na większą kontrolę nad połączeniem mąki z płynami. Jeśli od razu wlejemy całe mleko i będziemy mieszać, ciężko będzie rozbić grudki mąki. 

W opisie widnieje orientacyjna ilość kalorii, którą wyliczyłam na podstawie użytych przeze mnie składników. Ta liczba jest orientacyjna i należy korzystać z niej jako sugestii.

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ocena przepisu